środa, 26 września 2012

Uśmiech na patyku - gadżet

Opracowałem taki gadżecik, który nazwałem "Uśmiechem na patyku". Jest niezwykle prosty, bardzo rozwesalający. Plansza z uśmiechem naklejona na patyczek. Zrobiłem w wersji "Uśmiech ONA na patyku" i "Uśmiech ON na patyku".


Hmmm, pięknie by było, gdyby znalazł się sponsor na te "Uśmiechy". Wtedy można by wydrukować wiele tysięcy takich patyczków i rozdawać je na ulicach, na światłach, może wsadzić w jakąś gazetę codzienną, żeby ludzie dostali te uśmieszki i choćby w ten sposób wszyscy się uśmiechnęli. Można by się było w ten sposób powygłupiać, czyż nie? Zamiast wygrażać sobie pięścią, uśmiechnąć się tak do kogoś, stojąc samochodem w korku. Wyciągnąć coś takiego z torebki i uśmiechnąć się w metrze, albo w tramwaju, albo na ulicy. Szczególnie wtedy, gdy uśmiechać się nam nie chce. Bo wtedy uśmiech jest najbardziej potrzebny.

Niech ten sztuczny "Uśmiech na patyku" stanie się impulsem do prawdziwego uśmiechu. Takiego pełnego radości, dobroci i serdeczności. Czego Wam wszystkim życzę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz