czwartek, 28 listopada 2013

Omidyar, Greenwald, Scahill otwierają nowy serwis informacyjny

Pierre Omidyar odniósł sukces z platformą eBay, na której można kupić i sprzedać wszystko. Teraz świat obiegła wiadomość, że Pierre chce sfinansować nowy projekt mediowy. 250 milionów dolarów mają pomóc stworzyć portal, na którym Glenn Greenwald, Lura Poitras oraz Jeremy Scahill będą prowadzić swoją kampanię na rzecz globalnej prawdy i ujawniać dalsze rewelacje Edwarda Snowdena. 


Pierre i Pam Omidyar

Omidyar był już znany ze swojego zainteresowania mediami i wolności wypowiedzi, która wedle jego słów dla New York Timesa "może być zagrożona". Razem z żoną Pamelą założył fundację Omidyar Network, poprzez którą dotował wiele organizacji działających na rzecz przejrzystości informacyjnej a między nimi Sunlight Foundation oraz Inicjatywę Przejrzystości i Odpowiedzialności. W 2010 roku pomógł stworzyć Honolulu Civil Beat, czyli społeczny puls Honolulu, stronę śledzącą działania rządowe. Ciekawe, że obaj - Omidyar i Snowden mieszkali i pracowali na Hawajach. Majątek Omidyara oceniany jest na 8.5 miliarda dolarów. 

Jak Pierre mówi reporterowi NYT, Davidowi Carrowi (20.10.2013): Ostatnio można było dostrzec kilka wpadek Departamentu Sprawiedliwości. Wyszła sprawa podsłuchu w nwesroomie Associated Press. Widzieliśmy jak reporter Fox News, James Rosen był pomawiany jako współkonspirator, widzieliśmy postępowania prokuratorskie przeciwko osobom ujawniającym przecieki odbywające się na podstawie Ustawy Szpiegowskiej. To mi pokazuje, że nawet w tak zajebistym kraju jak nasz, z naszą superfajną Konstytucją, mamy olbrzymie naciski na prasę i uwalniane przez nią informacje. 

Omidyar długo zastanawiał się nad kupnem Washington Post. Być może byłoby to prostsze rozwiązanie, ale ostatecznie dał się uwieść czarowi zupełnej niezależności i antysystemowej działalności Glenna Greenwalda i swojego kolegi z Hawajów, Snowdena. "Żeby być słyszalnym, trzeba mieć nie tylko informacje, ale także pasję i prawdziwe przekonanie. Glen, Laura i Jeremy są takimi ludźmi. Oni nie tylko wiedzą, ale potrafią to udokumentować i jeszcze o tym opowiedzieć. Ryzykują i się nie boją".


Pierre Omidyar ma też dość smutne obserwacje na temat reklamodawców i czytelników: "Reklamodawcy nie chcą pojawiać się w otoczeniu dziennikarstwa śledczego, gdyż ujawniane historie są zawsze kontrowersyjne. Bardzo trudno jest sprzedać przestrzeń. Dodatkowo coraz mniej ludzi czyta te rzeczy. Są oczywiście pasjonaci, ale jest ich niewielu. Dlatego postanowiłem się zaangażować". 

Glenn Greenwald odszedł z The Guardian dwa tygodnie temu. W pożegnalnym artykule pisał: "Nie jest mi łatwo porzucić Guardiana, ale okazja, która mi się nadarza jest wymarzona. Nie mamy jeszcze daty odpalenia serwisu, ale nie zamierzam zniknąć na miesiące. W między czasie będę współpracował z różnymi gazetami. W tej chwili w Le Monde ujawniam rewelacje Snowdena na temat podsłuchów prowadzonych przez NSA we Francji."   


Na temat swojej pracy w Guardianie Greenwald mówi tak: "Mam pełną satysfakcję z mojej 14 miesięcznej współpracy z Guardianem, a szczególnie z tego, co udało nam się osiągnąć przez ostatnie 5 miesięcy. Ujawnianie tajemnic NSA nigdy nie było łatwe, ale zawsze emocjonujące i ciekawe. Dokładnie dla takich spraw zostaje się dziennikarzem."

"W chwili swojego odejścia powtarzam to, co mówiłem przez ostatnie lata: wzywam do aktywnego wystąpienia przeciwko nasilającym się atakom na wolną prasę oraz na proces zbierania informacji w USA. Ten sam niebezpieczny klimat zaczyna się tworzyć także w Wielkiej Brytanii."

Rzeczywiście, zadziwiające groźby pod adresem prasy ogłosił w parlamencie premier Wielkiej Brytanii David Cameron, mówiąc: "nasz rząd ma zamiar powstrzymać prasę przed publikowaniem niszczących przecieków z amerykańskich służb wywiadowczych rozpowszechnianych przez byłego oficera tych służb Edwarda Snowdena. Jeśli gazety nie okażą minimum społecznej odpowiedzialności, trudno nam będzie patrzeć na to z założonymi rękami."

Glen i David

Glenn Greenwald mieszka obecnie w Brazylii, do której przeniósł się, by być blisko swojego partnera, Brazylijczyka Davida Mirandy. Miranda również na własnej skórze odczuł oddech Wielkiego Brata, gdy został zatrzymany na lotnisku w Londynie i poddany dziewięciogodzinnemu przesłuchaniu na temat Greenwalda i Snowdena. Zatrzymanie odbyło się podczas podróży powrotnej z Berlina, gdzie Miranda spotkał się z zaufaną przyjaciółką Snowdena, wspomnianą wyżej Laurą Poitras. Reakcja rządu brazylijskiego była zresztą natychmiastowa: MSZ wezwał na rozmowę ambasadora Wielkiej Brytanii w Brazylii przekazując mu protest przeciwko zastraszaniu brazylijskich obywateli przez rząd UK. 

Glenn i David

Nie tylko zresztą zwykły obywatel może zostać poddany szykanom ze względu na Edwarda Snowdena. Pokazuje to ostatni skandal z prezydentem Bolivii, Evo Moralesem, którego samolot został uziemiony w Europie ze względu na pogłoskę, że na pokładzie może znajdować się Snowden. Rezultat był taki, że wahające się wcześniej Venezuela, Bolivia a także Brazylia postanowiły oświadczyć, że Snowden ma u nuch gwarantowany azyl polityczy a także protestowały w tej sprawie przed ONZtem. 

Laura Poitras

Jeremy Scahill jest natomiast byłym reporterem i producentem Democracy Now! oraz bliskim współpracownikiem Amy Goodman. Ostatnio opublikował książkę Dirty Wars - The World as a Battlefield, na podstawie której powstał również film. Ostatnio Jeremy Scahill pokazał też kontrowersyjne oblicze, gdy odmówił wystąpienia na tej samej konferencji z siostrą Agnes Mariam, która opowiada o okrucieństwach dokonywanych w Syrii przez rebeliantów. 

Jest to gest dość niezrozumiały. Rzecz jasna siostra Agnes opowiada rzeczy zaskakujące i nie idące w parze z adwokaturą interwencji wojennej w Syrii oraz krytykami Assada. Ale ja sam spotkałem siostrę Agnes w Warszawie w towarzystwie Mairead Maguire i wydała mi się osobą wielce wiarygodną. 
Jeremy Scahill

Świat jest jednak skomplikowany. Żeby dodatkowo zagmatwać sprawę, dodajmy, że w rozmowie z Rafałem Betlejewskim dla RDC, Webster Tarpley nazywa Jeremiego Scahilla agentem CIA. 

Jason Polak

-------------------
Zobacz:
--------------------





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz